
Kto z nas nie chciałby, aby nasze inwestycje generowały jak największe zyski? Trzeba sobie jednak zdać sprawę z faktu, iż nie ma inwestycji, które przynoszą lepsze zyski niż najlepiej w danym momencie oprocentowane lokaty czy obligacje skarbowe bez ryzyka. Ich oprocentowanie jest z kolei wprost proporcjonalne do aktualnej wysokości stopy referencyjnej ustalanej przez Narodowy Bank Polski.
Należałoby również stanowczo rozróżnić od siebie pojęcie "inwestowania" od "oszczędzania". Najprościej rzecz ujmując inwestujemy wtedy kiedy mamy realne nadwyżki naszych pieniędzy, w przypadku utraty których nie martwilibyśmy się wydatkami dnia codziennego, wyjazdem na wakacje, zmianą samochodu czy nawet zakupem mieszkania lub budową domu. Oszczędzamy natomiast wtedy kiedy nasze zasoby są ograniczone i głównie na wszystkie wcześniej wymienione potrzeby oraz przede wszystkim cele takie jak przyszłość naszych dzieci, godna emerytura czy wcześniejsza spłata kredytu hipotecznego.
Problemem jest to, iż wielu z nas myli nierzadko oszczędności życia ze środkami, które można przeznaczyć na inwestycje. Zatem zanim podejdziemy do tematu pomnażania naszych pieniędzy powinniśmy odpowiedzieć sobie na kilka fundamentalnych pytań:
- jaki jest cel/potrzeba moich działań?
- jak dużo środków chcę przeznaczyć na ich realizację?
- na jak długo jestem skłonny zamrozić moje środki?
- czy chcę to zrobić jednorazowo czy może robić regularnie?
Reasumując nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania dla każdego z nas. Wszystko zależy przede wszystkim od odpowiedzi na kilka powyższych oraz wiele innych pytań...
